sobota, 11 lutego 2012

1





Opis

Znalazłam w antykwariacie pisany ręcznie Dziennik z 1932-36, w którym matka opisuje pierwsze lata życia swojej córki Barbary. Basia przyszła na świat 23 stycznia 1931 w Krakowie (Biały Prądnik). Matka wymienia pierwsze słowa wypowiedziane przez dziecko, przybliża piosenki i zabawy jakimi Basia jest zabawiana. Z dziennika można dowiedzieć się, że rodzice należą do klasy średniej, być może są arystokratami lub mieszczanami. Ojciec Basi najprawdopodobniej jest lekarzem, jej opiekunka ma na imię Stefcia. Niedaleko domu jest kancelaria i zakon żeński. Mama gra dla córki na fortepianie, wymyśla dla niej piosenki. Z dzienniczka wynika też, że zna języki obce, mają samochód. Pojawiają się też konkretne nazwiska przyjaciół domu (Kollakiewiczowie). 

Moje pytanie: dlaczego taka relikwia rodzinna znalazła się w antykwariacie? 
Może wspólnymi siłami uda się odnaleźć kogoś z rodziny?